Piękna zima zagościła na Mierzei Wiślanej. Zalew Wiślany pomału pokrywa się warstwą lodu, podmarza również Morze Bałtyckie, a w lesie jest cudnie: wielkie czapy białego puchu pokrywają drzewa, krzaki i drogi. Dzieci i dorośli szaleją na sankach, nartkach, jabłuszkach i nartach biegowych. Ogromną popularnością cieszą się kuligi za końmi lub quadami. Niektórzy próbują jeździć na snowboardzie nawet za skuterem :). Zima to pora roku, w której nad morzem można stracić najwięcej kalorii. Jeszcze kilka dni i pójdą w ruch łyżwy na Zalewie Wiślanym. Nie siedźcie w ferie w domu w mieście - przyjedźcie na białe szaleństwo na Mierzeję Wiślaną, bo u nas można się bawić równie dobrze jak w górach!
