Są takie miejsca na Mierzei Wiślanej, które warto odwiedzić w trakcie swojego urlopu. Szczególnie polecamy Art Inwazję Owadów, Wioskę Indian, Mini Zoo oraz Pasiekę u Strusi. Te cztery obiekty zlokalizowana są w Jantarze - stolicy bursztynu. Atrakcje łączą w sobie elementy edukacji i zabawy. Szczególnie polecamy je dzieciom.
Art Inwazja Owadów to rodzinny park rozrywki w którym prezentowane są przeróżne owady. Nie brakuje tu elementów edukacyjnych, ale przed wszystkim to wielka frajda dla najmłodszych: okazałe okazy owadów (m.in. żuka gnojaka), ciekawe ekspozycje, filmiki edukacyjne, teatr owadów. Wszystko tu można poznać empirycznie, a to dla dzieci chyba największa z atrakcji.
Wioska indian to muzeum plenerowe. Znajduje się tu kilka funkcjonalnie urządzonych tipi . Wódz wioski organizuje dla zwiedzających indiańskie gry i zabawy. W części muzealnej można podziwiać przedmioty, którymi posługiwali się indianie, poczytać o historii różnych plemion.
W Minizoo poznamy różne gatunki zwierząt, ich historię oraz zwyczaje. Chętni mogę pojeździć konno lub skorzystać z toru gokartowego.
Pasieka u Strusi prowadzona przez Pana Petera serwuje pyszny, zdrowy miód z własnej pasieki. Można zobaczyć jak z bliska wyglądają pszczoły, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy z życia tych pracowitych owadów, zobaczyć jak zbudowany jest ul. Strusie są dodatkową atrakcją pasieki. Przy odrobinie szczęścia można tu nabyć również strusie jaja.
Dziś i jutro pogada zapowiada się bardziej spacerowa niż plażowa. Warto odwiedzić wyżej wymienione atrakcje, bo już od soboty wracają upały nawet do 31 stopni, wtedy lepiej spędzić dzień leniwie na plaży.