Zima trzyma, ale to już jej chyba ostatnie podrygi. Kto nie widział jeszcze skutego lodem morza, gór lodowych, nie pobiegał na biegówkach przez mierzejowe lasy albo nie polatał na latawcach lub parasailu bądź też nie przemierzył Zalewu Wiślanego na rowerze jak śmiałkowie z Elbląga to ma ostatnią szansę. Mierzeja Wiślana czeka na każdego. Atrakcji tu nie brakuje nawet zimą - zapraszamy!